wtorek, 28 czerwca 2011

"Giganty" wśród owadów part.2

Szarańcza weta (Deinacrida)

Ten endemiczny (charakterystyczny tylko dla ograniczonego regionu, niewystępujący nigdzie indziej) gatunek Nowej Zelandii jest spokrewniony z polskimi świerszczami. Ich masa ciała przekracza niekiedy 70 gramów. Ich długość jest również imponująca – spotyka są osobniki mierzące aż 20 cm.  Są samotnikami, nie tworzą zgrupowań i nie wykazują zachowań agresywnych. Dawniej występowały licznie, w czasach współczesnych zostały zdziesiątkowane przez szczury. Dziś totalne egzotyki i wyjątki, owady które zwą się - wety Deinacrida sp. obejmują 16 gatunków, można je określić mianem reliktów i endemitów. Gwoli wyjaśnienia reliktem nazywamy organizmy które niewiele się
 zmieniły przez miliony lat ewolucji (wety przetrwały w praktycznie niezmienionej formie 190 mln lat !!). Endemit natomiast to unikalny gatunek zamieszkujący ograniczone, niewielkie obszary. Takim stosunkowo niewielkim obszarem jest Nowa Zelandia gdzie wety żyją. Najbardziej znany jest gatunek wety olbrzymiej zwany wetapunga w języku maorysów oznacza "nocny potwór" określa się ją też mianem "diabelski pasikonik" nazwy takie wynikają z tego iż dla maorysów Weta jest wcieleniem brzydoty. Waga wety olbrzymiej dochodzi do 73 gramów, długość ciała do ponad 8 cm, natomiast od końca nóg do końca czułków może śmiało mierzyć ponad 30 cm. Niewielkie rozmiary zdecydowanej większości owadów wynikają
 głównie z ich budowy tzn. posiadania zewnętrznego szkieletu. Drugim czynnikiem jest konkurencja i występowanie drapieżników. Nowa Zelandia natomiast składa się z wysp których nie osiagneły żadne gatunki ssaków stanowiących zagrożene dla owadów, w związku z tym mogły one rozwinąć bogactwo form a także ,w przypadku wet, imponujące rozmiary. Niestety wraz z ludzką ekspansją pojawia się coraz więcej obcych gatunków ssaków, stanowiących zagrożenie dla unikatowych gatunków.
Systematyka wet jak to często bywa w przypadku owadów nie jest jeszcze do końca ustalona, niewyklucza
się odkrycia nowych gatunków tych owadów.Oprócz wety olbrzymiej na uwagę też zasługuje weta z górskich obszarów wysp nowozelandzkich, która dzięki specjalnym mechanizmom potrafi przezyć nawet w temperaturze -10 stopni nawet wówczas gdy ponad 80 % płynów w organizmie uległo już zamrożeniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz